Po tym, jak w 2018 roku Tumblr zaktualizował swoje zasady społeczności, z popularnej platformy mikroblogowej zniknęło wszystko, co było związane z nagością i pornografią, a aplikacja na pewien czas zniknęła z AppStore i Google Play. Do sieci trafiły bowiem doniesienia, że na platformie pojawiają się – delikatnie rzecz ujmując – nagie zdjęcia oraz filmy przedstawiające osoby nieletnie.
Jak nietrudno się domyślić, natychmiast wywołało to falę uzasadnionego oburzenia i krytyki kierowanej w stronę właścicieli platformy – firmy Verizon – co poskutkowało zablokowaniem wszystkich zdjęć i filmów przedstawiających nagość, seksualność czy pornografię, a więc treści “tylko dla dorosłych”. Z Tumblra wyparowały też dziesiątki tysięcy kont.
Czytaj także: Musk chce Twoich pieniędzy. Za weryfikację na Twitterze będziesz słono płacił
W niespełna rok później Tumblr przejął Automattic Inc., a więc spółka stojąca m.in. za platformą WordPress, kompletnie niezwiązana z treściami dla dorosłych, ale słynąca z liberalnego podejścia do zamieszczanych przez użytkowników treści. Jak przekonywał w 2019 roku założyciel WordPressa, Matt Mullenweg, firma nie zamierza zmieniać zaktualizowanych przez Verizon zasad zakazujących treści dla dorosłych, a Tumblr “to po prostu zabawa”.
We wrześniu 2022 r. Mullenweg poinformował, że firma wprowadza “etykiety dla społeczności“, które pozwolą na tagowanie przez twórców treści nieodpowiednich dla osób nieletnich, co pozwoli na automatyczne ukrycie zdjęć, filmów, grafik czy wpisów związanych z nagością oraz szeroko rozumianą seksualnością i erotyką przed osobami, które wyraźnie ich sobie nie życzą oraz nie mają ukończonych minimum 18 lat.
„Jestem bardzo podekscytowany, że większa liczba artystów będzie w stanie odpowiednio oznaczyć i chronić swoją sztukę i pracę” – napisał Mullenweg na Tumblr. Dodał przy tym, że „nie zaktualizowaliśmy jeszcze oficjalnych zasad dotyczących treści, ale mamy nadzieję, że wkrótce będą one bardziej zgodne z naszymi zasadami na WordPress.com”.
Nagość na Tumblr wraca, ale pod “pewnymi warunkami”
Pierwszego listopada 2022 r. na platformie pojawił się wpis o zaktualizowanych warunkach dla społeczności, w którym poinformowano, że “nagość na Tumblr znów jest mile widziana”, ale będzie podlegać pewnym ograniczeniom.
“Dzisiaj robimy kolejny krok: witamy teraz szerszy zakres ekspresji, kreatywności i sztuki na Tumblrze, w tym treści przedstawiające ludzką postać (tak, w tym nagą ludzką postać). Tak więc nawet jeśli Twoje dzieła zawierają nagość, treści dla dorosłych lub motywy erotyczne, możesz teraz udostępniać je na Tumblrze, korzystając z odpowiedniej etykiety społeczności, aby każdy miał kontrolę nad rodzajami treści, które widzą w swoim panelu” – napisano w komunikacie dla użytkowników.
Mimo że Tumblr na nagość zezwala, to treści przedstawiające akty seksualne pozostaną na platformie zabronione i będą automatycznie usuwane. Podobnie zresztą te związane z szerzeniem nienawiści, groźbami, przemocą czy spamem, a jeśli użytkownik natrafi na takie, powinien natychmiast zgłosić je administratorom.
“Mamy nadzieję, że ta zmiana stworzy więcej miejsca na rozwój artystycznej ekspresji na Tumblrze, jednocześnie dając każdemu z was możliwość tworzenia własnych doświadczeń oraz bezpiecznego odkrywania i odkrywania rzeczy, które kochacie” – dodają władze Tumblr we wpisie dotyczącym zaktualizowanych wytycznych dla społeczności.
Więcej o możliwości zamieszczania zdjęć, grafik, filmów czy wpisów przedstawiających nagość na Tumblr możecie przeczytać w Centrum Pomocy oraz wpisie szefa Automattic, Matta Mullenwega.